- Strona główna

Serecznie zapraszamy do Galerii Sztuki Współczesnej ,,Elektrownia"

Na przekrojową ekspozycję w GSW Elektrownia złożą się najciekawsze osiągnięcia
spośród wieloletniego artystycznego dorobku Szkoły. Pokazane zostaną prace
rysunkowe, malarskie, grafika warsztatowa, witraż, szkło artystyczne i projektowanie
graficzne autorstwa absolwentów i uczniów.
Dąbrowski ,,Plastyk"– szkoła mająca w kręgach zainteresowanych status wręcz
kultowej - powstał 20 czerwca 1978 r., a w pierwszej klasie znalazło się wtedy 40
osób. Z roku na rok szkołą interesowało się coraz więcej młodych ludzi, którzy uczyli
się jak tworzyć, organizować wystawy, dokonywać selekcji prac i odpowiednio je
reklamować. W grudniu 1992 r. w Pałacu Kultury Zagłębia odbyła się pierwsza
aukcja prac uczniów, a w 1998 r. szkole nadano imię Tadeusza Kantora. Rok
później, ze względu na reformę szkolnictwa, ,,Plastyk"; otworzył swe podwoje również
dla młodszych adeptów sztuki i obok liceum zaczęła funkcjonować Ogólnokształcąca
Szkoła Sztuk Pięknych, a całą placówkę nazwano Zespołem Szkół Plastycznych.
Nowe liceum czteroletnie zastąpiło dawne, w którym nauka trwała 5 lat. Szkoła
pęczniała od uczniów, pędzli i idei. Pojawiły się pracownie reklamy wizualnej,
fotograficzne, informatyczne, komputerowe i malarskie. Od 4 kwietnia na całej
przestrzeni wystawienniczej GSW Elektrownia zaprezentowany zostanie wyjątkowy,
starannie dobrany, przegląd artystycznych owoców tej fascynującej przygody ze
sztuką w rozmaitych jej odmianach.
Wernisaż 4 kwietnia (czwartek) 2019, godz.18.00. Wystawę będzie można
oglądać do 5 maja br.

Przemek Corso napisał książkę, której główna akcja rozgrywa się......w CZELADZI! Mało tego! Wspomniana również zostaje Kopalnia Kultury.

Zapraszamy na spotkanie autorskie 26 marca o godz. 18:00. Wstęp wolny!

Mamy nadzieję, że zaciekawi Was książka:

To kolejny, już czwarty tom przygód Roberta Karcza, który – jak twierdzi sam autor – „jak nikt inny potrafi wpadać w tarapaty i skutecznie uprzykrzać życie tym, którym wejdzie w drogę”. Tym razem Karcz, archeolog i awanturnik, trafia do Czeladzi i Będzina. Przypadkiem, bo wybiera się do Krakowa i przy okazji podrzuca do Czeladzi Zuzę Nir, która zamierza odwiedzić swoją babcię. Przypadkiem również krótka wizyta w tym niewielkim mieście zmienia się w pełen nieprawdopodobnych zdarzeń i przedziwnych splotów okoliczności pobyt. Gdyby bowiem ford mustang nie stracił drzwi, Karcz nie musiałby spędzić nocy w Czeladzi. Gdyby nie spędził nocy w Czeladzi, nie widziałby pożaru kościoła i nie spotkałby tajemniczego motocyklisty w masce. Nie dowiedziałby się też o pożarze na zamku w Będzinie. Nie byłby przesłuchiwany przez policję. Nie musiałby opędzać się od wścibskich dziennikarzy. Nie trafiłby do aresztu. Nie spotkałby się znowu z „człowiekiem z ministerstwa”, niejakim Tomaszem Kubkiem. Wreszcie – nie szukałby klucza do skarbca... Ale Karcz został w Czeladzi, a to, co się tam wtedy działo, mogłoby – jak zawsze – posłużyć za scenariusz filmu przygodowego, a może i niezłego kryminału. Jest tu bowiem śmierć w płomieniach. Jest miłość i oszustwo. Są szemrane interesy w pewnym antykwariacie w Krakowie. Są rany szarpane i postrzałowe, jest rozbita głowa i złamana ręka. I wiele, wiele tajemnic, których nie trzeba szukać, bo one, jak na „Miasto tajemnic” przystało, czają się tuż za rogiem.

Już w najbliższą sobotę 9 marca o godz. 11:00 zapraszamy na nowy Poranek Muzyczny!

Tym razem muzycy Filharmonii Śląskiej zaprezentują ciekawy i nietypowy instrument, jakim jest Fletnia Pana!

Zapraszamy nawet najmłodsze dzieci, ponieważ nasze koncerty to połączenie zabawy, muzyki i edukacji!

To świetny moment aby umuzykalnić dziecko i przyzwyczaić do aktywnego uczestnictwa w koncertach!